Na początek pałac we Wroniawach.
Kościół w Przemęcie widać już z daleka.
W Siekowie jest pałac, w którym obecnie mieści się szpital neuropsychitryczny. To już drugi taki szpital, który spotykam w pałacu. Hmmm, fajnie mają pacjenci ;)
Dwór w Kluczewie chowa się prawie całkowicie za wysokim murem. Zresztą, trudno się dziwić, też bym nie chciała, żeby co chwilę ktoś mi zaglądał na podwórko ;) To jedyna sensowna fotka, jaką udało mi się zrobić.
W Barchlinie stoi sobie willa tudzież dwór. Z nazwą miejscowości trochę zamotka, niby jest Barchlin i Brachlin na mapie, a w rzeczywistości wygląda to tak, jakby był tylko Brachlin…
W Popowie Starym też jest pałac. I też schowany za zamkniętą bramą. Przy bramie szyld, że niby wesela itp. a nawet zerknąć nie można. Dziwne…
W miejscowości Bucz jest piękny drewniany kościółek
i pałac, w którym jest szkoła.
Zapadające ciemności nie zniechęciły mnie do zwiedzania, chciałam odwiedzić jeszcze dwa miejsca, między innymi dwór w Starej Dąbrowie.
A w najpiękniejsze miejsce trafiłam już niestety po ciemku… Już wjeżdżając do miejscowości Gościeszyn widać pięknie stylizowany mur, który otacza całą posiadłość. A za murem kryje się piękny pałac.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
witaj,
dziękuję za odwiedziny i komentarz. wszystkie są mile widziane :)